ADHD: Więcej diagnoz przy zapisie do wczesnej szkoły
Christiane Fux studiowała dziennikarstwo i psychologię w Hamburgu. Doświadczony redaktor medyczny od 2001 roku pisze artykuły do czasopism, wiadomości i teksty merytoryczne na wszystkie możliwe tematy związane ze zdrowiem. Oprócz pracy dla, Christiane Fux zajmuje się również prozą. Jej pierwsza powieść kryminalna ukazała się w 2012 roku, a także pisze, projektuje i wydaje własne sztuki kryminalne.
Więcej postów Christiane Fux Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.Dzieci, które wcześniej zaczynają szkołę, są bardziej narażone na diagnozę ADHD. Ale czy ta ocena często jest błędna?
Wiercą się, mają problemy z koncentracją, zakłócają lekcje: dzieci, które szczególnie wcześnie zaczynają szkołę, są bardziej narażone na diagnozę ADHD.
Naukowcy pod kierunkiem Timothy'ego Laytona z Harvard Medical School zbadali związek między wiekiem nauki szkolnej a częstotliwością diagnozowania. Przede wszystkim stwierdzili różnice w stanach USA, gdzie wiek szkolny jest precyzyjnie określony. Ostateczny termin to 1 września. Dzieci, których urodziny przypadają do 31 sierpnia, są zatem o dobry rok młodsze od dzieci urodzonych we wrześniu i dlatego muszą dłużej czekać na rozpoczęcie nauki w szkole.
Częściej trafia w sierpniowe dzieci
W rzeczywistości, sierpniowe dzieci wśród dzieci rozpoczynających szkołę miały o jedną trzecią (34%) większe prawdopodobieństwo zdiagnozowania ADHD niż wśród dzieci wrześniowych. W związku z tym częściej otrzymywali leki na te zaburzenia. W szczególności było to 309 z 36 000 dzieci urodzonych w sierpniu i 225 z około 35 000 dzieci urodzonych we wrześniu.
Młodsze osoby są oceniane nieprawidłowo
Naukowcy podejrzewają, że nieprawidłowe zachowanie, które jest zwykle związane z ADHD u młodszych dzieci, często może wynikać wyłącznie z ich wieku. „Większa liczba dzieci może być nadmiernie zdiagnozowana i fałszywie leczona z powodu ADHD, ponieważ są one mniej dojrzałe w porównaniu ze starszymi kolegami z klasy” – mówi kierownik badania Layton.
Zachowanie, które jest zupełnie normalne dla energicznego sześcioletniego dziecka, może wydawać się zauważalne w porównaniu ze znacznie starszymi dziećmi w tej samej klasie. W rzeczywistości naukowcy nie znaleźli związku między miesiącem urodzenia a diagnozą ADHD u dzieci, które nie chodziły jeszcze do szkoły.
Nie każda niespokojna osoba ma ADHD
ADHD oznacza zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. Tak więc nazwa dość dobrze opisuje, na czym polega choroba. Jednak nie każde niespokojne lub nieuważne dziecko koniecznie cierpi na ADHD. Dlatego postawienie diagnozy jest czasochłonne. Ryzyko błędnej diagnozy jest wysokie, jeśli nie dokonają jej profesjonaliści.
To jest problematyczne. Ponieważ błędna diagnoza może mieć równie negatywne konsekwencje, jak nie postawiona. Poza możliwymi skutkami ubocznymi leku, to również znaczek „ADHD” powoduje problemy. Wiąże się to z stygmatyzacją, która wpływa zarówno na postrzeganie otoczenia, jak i samego dziecka na jego działanie.
ADHD często nie wyrasta
Z drugiej strony, jeśli diagnoza nie zostanie postawiona prawidłowo, dziecku odmawia się dostępu do możliwości finansowania, które umożliwiają mu rozwój jego potencjału. Rezultat: dziecko jest postrzegane głównie jako awanturnik. Ponadto ADHD nie zawsze wyrasta. 40 do 60 procent nadal cierpi na to w wieku dorosłym, nawet jeśli nadpobudliwość często znacznie się poprawia.
Według badań, pięć procent dzieci i młodzieży w wieku od 3 do 17 lat w Niemczech cierpi na ADHD.Zaburzenie jest około czterokrotnie bardziej prawdopodobne u chłopców niż u dziewcząt. Możliwe jednak, że częściej jest przeoczany u dziewcząt. Wiele z nich nie należy do znanego, niespokojnego typu Filipa, ale są przede wszystkim nieskoncentrowane i rozmarzone. To nie przeszkadza innym i dlatego jest mniej zauważalne.
Tagi.: czasopismo terapie szczepienia