Omega-3 dla dzieci: więcej ryb, mniej astmy?

Christiane Fux studiowała dziennikarstwo i psychologię w Hamburgu. Doświadczony redaktor medyczny od 2001 roku pisze artykuły do ​​czasopism, wiadomości i teksty merytoryczne na wszystkie możliwe tematy związane ze zdrowiem. Oprócz pracy dla, Christiane Fux zajmuje się również prozą. Jej pierwsza powieść kryminalna ukazała się w 2012 roku, a także pisze, projektuje i wydaje własne sztuki kryminalne.

Więcej postów Christiane Fux Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Dzieci, które częściej jedzą ryby, mogą rzadziej zapadać na astmę. Nie dotyczy to jednak wszystkich: pewne geny decydują o skuteczności lekarstwa na omega-3. Ale są wspólne.

Kwasy omega-3 mogą przeciwdziałać przewlekłym procesom zapalnym w organizmie. Brytyjscy naukowcy zbadali, czy ma to również wpływ na ryzyko astmy u dzieci.

Duże długoterminowe badanie dostarczyło danych na ten temat: „Avon Longitudinal Study of Parents and Children” (ALSPAC) dotyczyło dzieci urodzonych w latach 90., gdy ich matki były w ciąży.

Jedzenie ryb w wieku siedmiu lat

Rodziców kilkakrotnie pytano m.in. o dietę dzieci w wieku siedmiu lat. Zespół kierowany przez Shaheena z Queen Mary University of London ocenił, czy spożywanie ryb przez dzieci w tym wieku miało wpływ na późniejsze ryzyko astmy w wieku 11 lub 14 lat.

W stosunku do całej grupy 4542 dzieci początkowo nie było wyraźnej różnicy. Ale sprawy wyglądały inaczej, gdy naukowcy wzięli pod uwagę genetyczny skład młodych badanych.

Wariant genu obniża poziom omega-3 we krwi

Decydującą rolę w tym odgrywa gen FADS2. Ponad połowa dzieci posiadała wariant rs1535. Utrudnia organizmowi produkcję kwasów tłuszczowych omega-3: kwasu dokozaheksaenowego (DHA) i kwasu eikozapentaenowego (EPA) na bazie roślinnej. W związku z tym dzieci miały niższy poziom tych kwasów tłuszczowych we krwi.

O połowę mniej przypadków astmy

Spożywanie ryb miało na nich znaczący wpływ: u 25% osób, które najczęściej jadły ryby, prawdopodobieństwo zachorowania na astmę było tylko o połowę mniejsze niż u 25%, które jadły wyjątkowo mało ryb. Dane ze szwedzkiego badania potwierdziły związek.

Wyniki mogą mieć praktyczne zastosowanie: badanie krwi może określić, czy dzieci są nosicielami niekorzystnego wariantu genu. Regularne mączki rybne lub podawanie kapsułek z olejem rybim mogą wówczas znacznie zmniejszyć ryzyko przewlekłej choroby układu oddechowego.

Dochodzenia ukierunkowane

Jednak takie badanie obserwacyjne nie dostarcza jeszcze żadnych dowodów na związek przyczynowy. Faktycznym powodem obserwacji mogą być inne, wcześniej nieznane czynniki. Jednak prawdziwych dowodów mogą dostarczyć badania, w których losowo grupa dzieci z cechą genetyczną regularnie otrzymuje kapsułki z rybim olejem, a reszta placebo.

Kapsułki z olejem rybim jako suplement diety?

Kapsułki z olejem rybim z kwasami tłuszczowymi omega-3 należą do najpopularniejszych suplementów diety. Wiele osób ma nadzieję, że pomoże to zapobiec chorobom serca i demencji. Jak dotąd sytuacja badawcza dotycząca skuteczności również nie jest jasna w tym zakresie. Nie można wykluczyć, że również w tych kontekstach wyłoniłby się wyraźniejszy obraz, gdyby osoby z różnymi wariantami genetycznymi były rozpatrywane oddzielnie.

Tagi.:  leki Medycyna alternatywna leki 

Ciekawe Artykuły

add