Błąd w sztuce lekarskiej: Coraz więcej pacjentów narzeka

Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Monachium (houseofgoldhealthproducts.com) – Zamienione prześwietlenia, zapomniane kaniule, złe leki – coraz częściej pacjenci skarżą się na błędy w trakcie leczenia. Sama Techniker Krankenkasse w Bawarii zarejestrowała w ubiegłym roku o prawie jedną trzecią więcej spraw niż w 2011 roku. Akta są zablokowane w komisjach ekspertów funduszy i stowarzyszeń medycznych.

Bardziej dojrzały, bardziej odważny

Powodem takiego rozwoju może być chęć pacjenta, aby mieć więcej do powiedzenia w zakresie leczenia, uważa Christian Soltau, kierujący działem praw medycznych w Techniker Krankenkasse: „Dyskusje na temat ustawy o prawach pacjenta zachęcają więcej ubezpieczonych do zwracania się do nas ze swoimi podejrzenia ”.

W całym kraju w zeszłym roku o 13 proc. więcej pacjentów skarżyło się Techniker Krankenkasse na podejrzenie błędów medycznych niż rok wcześniej. „Od źle usuniętego zęba po źle amputowaną nogę, wszystko jest wliczone w cenę” – mówi Soltau.

Rzeczoznawcy nie kontynuują

Pacjenci zazwyczaj zwracają się do komisji eksperckich lub komisji arbitrażowych przy kasach chorych lub towarzystwach lekarskich, jeśli nie powiodła się próba wyjaśnienia sprawy z lekarzem prowadzącym lub przychodnią.

Z prawie 12.700 raportów, które zostały przygotowane przez służby medyczne kasy chorych (MDK) w 2011 roku, około dwie trzecie dotyczyło skarg po pobycie w szpitalu. Reszta była skierowana przeciwko lekarzom rezydentom lub tym, którzy pracują w placówkach ambulatoryjnych - dane z 2012 r. są nadal w toku.

Dobre 30 procent skarg jest później potwierdzanych przez recenzentów. Ale przy obecnej fali skarg eksperci często nie mogą nadążyć. W minionym roku finansowym (od października 2011 do września 2012) tylko komisja ekspertów Towarzystwa Lekarskiego Nadrenii Północnej otrzymała 2090 nowych wniosków o uznanie błędu w sztuce lekarskiej - wzrost o 5,3 proc. W rezultacie, według rocznego raportu Izby, liczba nierozstrzygniętych spraw wzrosła do ponad 1700.

Chirurdzy są szczególnie dotknięci

Zarzuty błędów w leczeniu stacjonarnym są najczęściej skierowane przeciwko chirurgom urazowym i ortopedom – ubezpieczyciele zgłosili w 2011 roku 3539 skarg tylko na te dwie specjalności. Za nimi poszły inne specjalności chirurgiczne, dentyści i ginekolodzy. W sektorze ambulatoryjnym pozwy przeciwko dentystom prowadziły statystyki przed dyscyplinami chirurgicznymi i internistycznymi, a następnie okulistycznymi i lekarzami ogólnymi. Dentyści i lekarze ogólni mieli najwyższy odsetek potwierdzeń, wynoszący ponad 44 procent.

Anonimowa samokrytyka

Ale nie tylko pacjenci coraz częściej mają odwagę zgłaszać podejrzenia o niewłaściwe leczenie. Wielu lekarzy najwyraźniej chce również uczyć się na błędach w leczeniu swoich i innych. Różne szpitale i dyscypliny medyczne prowadzą obecnie platformy internetowe pod nazwą CIRS (Critical Incident Reporting System), na których lekarze i personel pielęgniarski mogą zgłaszać swoje błędy i czytać komentarze kolegów. Oczywiście anonimowy. (jr)

Źródła: Komunikat prasowy Techniker Krankenkasse; Statystyki błędów w leczeniu 2011 MDS (Służba Medyczna Centralnego Zrzeszenia Kas Ubezpieczeń Zdrowotnych); Sprawozdanie z działalności 2011/2012 komisji ekspertów ds. błędów medycznych przy Towarzystwie Lekarskim Nadrenii Północnej

Tagi.:  fitness sportowy pragnienie posiadania dzieci Diagnoza 

Ciekawe Artykuły

add