Sen: tarcza ochronna przed przeziębieniem

Dr. Andrea Bannert pracuje w od 2013 roku. Doktor nauk biologicznych i redaktor medycyny początkowo prowadził badania w dziedzinie mikrobiologii i jest ekspertem zespołu od drobnych rzeczy: bakterii, wirusów, molekuł i genów. Pracuje również jako freelancer dla Bayerischer Rundfunk i różnych czasopism naukowych oraz pisze powieści fantasy i opowiadania dla dzieci.

Więcej o ekspertach Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Gdy tylko temperatura spada, wielu zmaga się z kaszlem, katarem itp. Istnieje prosta sztuczka, której każdy może użyć, aby pokonać wirusa przeziębienia.

Brak snu osłabia układ odpornościowy – wiadomo o tym od dawna. Teraz Aric Prather i współpracownicy z Uniwersytetu Kalifornijskiego zbadali to zjawisko bardziej szczegółowo na przykładzie przeziębienia. Aby to zrobić, szukali 164 osób testowych i uważnie obserwowali czas ich snu na tydzień przed rozpoczęciem eksperymentu. Badaczom pomógł czujnik przypominający zegarek na rękę. W kwestionariuszu badani dostarczyli również informacje o poziomie stresu oraz spożyciu alkoholu i papierosów. Następnie naukowcy wzięli pod uwagę tych zabójców układu odpornościowego w statystycznej analizie danych.

Po tygodniu obserwacji w ten sposób uczestnicy weszli do laboratorium i celowo wystawili się na rinowirusy w imię badań. Te typowe przyczyny przeziębień nakładano bezpośrednio na błonę śluzową nosa badanych za pomocą kropli do nosa.

Cztery razy większe prawdopodobieństwo złapania przeziębienia

Stamtąd wirusy atakują organizm, rozmnażają się i wywołują znane objawy przeziębienia. Przynajmniej jeśli układ odpornościowy nie zwalczy ich na czas. W rzeczywistości zdolność do powstrzymania szkodników była bardzo różna wśród badanych.

Najczęściej wirusy z powodzeniem przedostawały się przez osoby, które w poprzednim tygodniu spały średnio mniej niż pięć godzin. Ci krótko śpiący poddawali się przeziębieniu 4,5 razy częściej niż osoby, które pozwoliły sobie na więcej niż siedem godzin snu. Spanie krótsze niż sześć godzin to za mało dla układu odpornościowego: każdy, kto spał od pięciu do sześciu godzin, wciąż wciągał nosem 4,2 razy częściej.

Ze wszystkich czynników uwzględnionych w badaniu, wystarczająca ilość snu była zdecydowanie najlepszą ochroną przed wirusem przeziębienia. „Niezależnie od tego, w jakim wieku byli ludzie, czy palili, czy mieli dużo stresu, brak snu pozostaje głównym czynnikiem podatności na przeziębienia” – mówi kierownik badania Prather.

Sen kluczem do zdrowia

Sen jest podstawą zdrowia publicznego – podobnie jak dieta i ćwiczenia – piszą naukowcy. Ale w naszym społeczeństwie nocny odpoczynek często nie ma większego znaczenia. „Wiele osób jest dumnych, że dużo pracują, a mało śpią” — mówi Prather. „Potrzebujemy więcej badań, takich jak to, które pokazują, że sen jest kluczowym czynnikiem dobrego samopoczucia”.

Źródło: University of California San Francisco: Krótkie osoby śpiące są cztery razy bardziej narażone na przeziębienie, 31 sierpnia 2015 r.

Tagi.:  fitness sportowy Ochrona skóry Diagnoza 

Ciekawe Artykuły

add