Rosnąca liczba koron: kto jest teraz zarażony?

Christiane Fux studiowała dziennikarstwo i psychologię w Hamburgu. Doświadczony redaktor medyczny od 2001 roku pisze artykuły do ​​czasopism, wiadomości i teksty merytoryczne na wszystkie możliwe tematy związane ze zdrowiem. Oprócz pracy dla, Christiane Fux zajmuje się również prozą. Jej pierwsza powieść kryminalna ukazała się w 2012 roku, a także pisze, projektuje i wydaje własne sztuki kryminalne.

Więcej postów Christiane Fux Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Częstość występowania w niemieckojęzycznych krajach UE jest nadal znacznie niższa niż ubiegłej jesieni – ale rośnie z tygodnia na tydzień. W jakich grupach wiekowych wirus rozprzestrzenia się obecnie najsilniej – i kogo należy hospitalizować?

Główną przyczyną wzrostu liczby jest wariant delta wirusa. Jeśli osoba, która została zarażona wysiedloną dziką formą wirusa, zarażała średnio 2 do 3 osób bez środków ochronnych, to już 3 do 4 z wariantem alfa, jednak osoby zarażone delta mają potencjał, średnio 5 do 8 zarażać innych ludzi.

Wirus krąży obecnie głównie wśród chłopców

Gdyby tak wielu ludzi w Europie nie było jeszcze zaszczepionych, liczba infekcji eksplodowałaby. Nic więc dziwnego, że Delta zwiększa liczbę infekcji, zwłaszcza w młodej grupie populacji: młodzież i młodzi dorośli są nadal w dużej mierze nieszczepieni – i mają wiele kontaktów.

Istnieją odpowiednie obserwacje ze wszystkich krajów niemieckojęzycznych:

W Niemczech osoby w wieku od 15 do 34 lat przyczyniają się do nowych infekcji w 40 procentach – chociaż stanowią tylko dobre 20 procent populacji. I prawdopodobnie będzie ich więcej: według RKI, siedmiodniowa zachorowalność wzrasta najbardziej w tej grupie wiekowej.

Dla porównania: w Austrii 37,9 procent nowych infekcji występuje obecnie wśród osób w wieku od 15 do 24 lat i 26,3 procent do osób w wieku od 25 do 34 lat, co daje łącznie 64,1 procent.

W Szwajcarii 53 procent nowych infekcji należy do osób poniżej 30 roku życia.

Również w zeszłym roku trzecia fala najpierw złapała młodych dorosłych. Jednak w przeciwieństwie do roku temu liczby rosną już w środku lata, a nie tylko jesienią.

Tylko nieliczni muszą iść do szpitala - nadal!

Zaletą obecnej struktury wiekowej nowych infekcji jest to, że zdecydowana większość osób dotkniętych chorobą bardzo łatwo choruje lub nawet nie ma żadnych objawów.

W związku z tym krzywa przyjęć do szpitala i zajętych łóżek na oddziale intensywnej terapii jest obecnie nadal w stagnacji – lub tylko powoli rośnie. Dane nie dostarczają informacji o odsetku pacjentów intensywnej terapii w poszczególnych grupach wiekowych. Można jednak przypuszczać, że częściej dotyka ona osoby w średnim wieku – osoby starsze są najczęściej szczepione, młodzi rzadko poważnie chorują.

Przy ogólnej rosnącej liczbie przypadków, niezaszczepione osoby z nieco starszych kohort mogą być bardziej zakażone. Można temu zapobiec tylko wtedy, gdy większa część populacji jest w pełni zaszczepiona – zwłaszcza kohorty w średnim wieku.

Gdzie zarażasz się za granicą?

Wczasowicze przynoszą ze sobą wirusa na pamiątkę – ale jak często dokładnie nie wiadomo. Na przykład w Niemczech ich oficjalny udział nowych infekcji wynosi jak dotąd tylko około 12 procent (5049 osób, 5 lipca - 1 sierpnia). Jednak w 43 procentach wszystkich zgłoszonych przypadków nie ma informacji o prawdopodobnym miejscu infekcji.

Zdecydowanie najczęściej zarażeni podróżnicy pochodzili z Hiszpanii, a następnie z Turcji, Holandii, Chorwacji i Grecji.

Urlopowicze, którzy wracają do Niemiec z Hiszpanii i nie są w pełni zaszczepieni lub wyzdrowieni, muszą przejść dziesięciodniową kwarantannę do odwołania. Przesyłając negatywny wynik testu koronowego, można to zakończyć po pięciu dniach. W Austrii i Szwajcarii nie ma przepisów dotyczących kwarantanny dla podróżnych do Hiszpanii.

Tagi.:  Miesiączka zdrowe miejsce pracy włosy 

Ciekawe Artykuły

add