Corona: Rośnie nadzieja na letnie wakacje

Florian Tiefenböck studiował medycynę człowieka na LMU Monachium. Dołączył do jako student w marcu 2014 roku i od tego czasu wspiera redakcję artykułami medycznymi. Po uzyskaniu licencji lekarskiej i praktycznej pracy w zakresie chorób wewnętrznych w Szpitalu Uniwersyteckim w Augsburgu, od grudnia 2019 roku jest stałym członkiem zespołu i m.in. dba o medyczną jakość narzędzi

Więcej postów Floriana Tiefenböck Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Wakacje nad Morzem Śródziemnym są coraz bliższe po nagraniu wideo między ministrem spraw zagranicznych Heiko Maasem a europejskimi odpowiednikami. Do tego czasu jest jednak jeszcze wiele do zrobienia – a planowane otwarcie granic dla turystów również spotkało się z krytyką.

Spragnieni słońca Niemcy mogą mieć nadzieję: szanse na letnie wakacje na Morzu Śródziemnym wzrosły. Federalny minister spraw zagranicznych Heiko Maas (SPD) i jego odpowiednicy z dziesięciu najpopularniejszych miejsc wypoczynku dla Niemców chcą działać na rzecz otwarcia granic dla turystów na początku lata.

Wrócić do normalności

Na wideokonferencji wspólnie postawili sobie za cel zniesienie kontroli granicznych i przepisów dotyczących kwarantanny nakazanych z powodu pandemii korony oraz zapewnienie niezbędnej higieny w miejscach wypoczynku. „Chcemy wrócić do normalizacji krok po kroku”.

Maas podkreślił też, że wakacje nie będą takie same jak przed kryzysem koronowym. „Nie powinniśmy ulegać złudzeniu, że może nastąpić szybki powrót do normalnego biznesu”.

Ostrzeżenie o końcu podróży w zasięgu wzroku

Maas chce znieść ostrzeżenie podróżne dla niemieckich turystów, które nadal obowiązuje do 14 czerwca, początkowo tylko dla Unii Europejskiej i zastąpić je indywidualnymi poradami dotyczącymi podróży dla poszczególnych krajów. Powinno to zwrócić uwagę na różne zagrożenia. Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych już rozważa również zniesienie ostrzeżenia dotyczącego podróży dla poszczególnych krajów spoza UE.

Ale przede wszystkim trzeba otworzyć granice. Niemcy chcą to wdrożyć dla krajów sąsiednich do 15 czerwca. Tylko w przypadku Czech i Polski nie jest jasne, kiedy można osiągnąć porozumienie. Ponadto należy znieść wymóg dwutygodniowej kwarantanny dla cudzoziemców przybywających do wielu krajów. Jeśli to zostanie rozwiązane, ogólnoświatowe ostrzeżenie dotyczące podróży powinno również obowiązywać od 15 czerwca.

Krytyka ze strony lekarzy

Plany nie tylko budzą niecierpliwość wśród wczasowiczów, ale też spotykają się z krytyką. Prezes Światowego Stowarzyszenia Medycznego, Frank Ulrich Montgomery, ostrzegał przed zbyt szybkim otwieraniem europejskich granic dla turystyki. „Radziłbym rządowi, aby utrzymywał granice zamknięte – w obu kierunkach” – powiedział Montgomery gazetom grupy medialnej Funke. „Ze względów zdrowotnych najlepiej byłoby, gdyby ludzie zostali tam, gdzie mieszkają”.

Ruch turystyczny zwiększy ryzyko drugiej fali infekcji, ostrzega Montgomery. „Będzie trudniej niż za pierwszym razem, ponieważ nie będziemy już tak ostrożni". Nowa swoboda podróżowania jest również ryzykowna ze względu na spodziewany wzrost wyjazdów do Niemiec: „Jeśli turyści ponownie przyjadą do Niemiec, wzrasta również ryzyko infekcji Otwarte granice są zatem przedwczesne. „Rząd działa tu wyłącznie ze względów ekonomicznych – i nie docenia zagrożeń dla zdrowia”.

„Brak zakładów europejskich”

Premier Bawarii Markus Söder (CSU) również stoi w obliczu trudności: „Nie sądzę, jak Heiko Maas, że to takie łatwe, że możemy dziś zaplanować, że za miesiąc wrócimy do Włoch, Hiszpanii lub Francji”. Poruszasz się po bardzo cienkim lodzie. „Nie chcemy żadnych europejskich zawodów dla turystów” – ostrzega.

Zamiast tego Söder wezwał do wsparcia finansowego na wakacje w Niemczech. Można sobie wyobrazić bony wakacyjne lub możliwość odliczenia podatku. Söder apelował o dofinansowanie „zwłaszcza dla tych, którzy nie mają tak dużo pieniędzy i nie mogą sobie na to pozwolić”.

Nie oczekuje się ogólnego wzrostu cen

Organizatorzy wycieczek przygotowują się teraz do startu i opracowali odpowiednie środki higieny i ochrony. Eksperci branżowi nie spodziewają się ogólnego wzrostu cen w czasie kryzysu. „Chociaż na przykład hotele, restauracje czy kempingi mają wyższe koszty ze względu na przepisy dotyczące higieny i mniejsze obłożenie, presja konkurencji jest duża. Wiele osób walczy po szyję ”- powiedział ekspert ds. Turystyki Torsten Kirstges z Jade University w Wilhelmshaven. (ft/dpa)

Tagi.:  zapobieganie palenie medycyna podróży 

Ciekawe Artykuły

add