Czy ebolę można zwalczyć?

Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

W latach 70. szczepienia były stosowane w celu zwalczenia niebezpiecznej ospy. Lekarze chcą teraz zająć się Ebolą podobną strategią. Pierwsze wyniki są obiecujące.

Zeszłej zimy epidemia eboli przeraziła dużą część Afryki Zachodniej. W tym czasie nie było szczepionki przeciwko śmiertelnej chorobie wirusowej, a 11 200 osób zmarło. W międzyczasie naukowcy opracowali nie tylko substancję czynną, ale także strategię szczepień przeciwko wirusowi Ebola.

Okrąż wroga

rVSV-ZEBOV to nazwa nowej szczepionki zawierającej wirus zwierzęcy, który nie jest bardzo szkodliwy dla ludzi. Został genetycznie zmodyfikowany w taki sposób, że teraz zawiera na swojej powierzchni białko z wirusa Ebola Zaire, czynnika wywołującego straszliwą epidemię Eboli. Układ odpornościowy reaguje na to białko i tworzy przeciwciała przeciwko wirusowi Ebola.

Naukowcy ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego od kwietnia testują szczepionkę we współpracy z władzami w Dolnej Gwinei. Tam ludzie nadal rozwijają Ebolę.

W sumie 7651 badanych osób zostało zaszczepionych rVSV-ZEBOV. Opiera się to na procedurze, która była skuteczna w leczeniu ospy w latach 60. i 70.: tak zwanej szczepieniu pierścieniowym. Szczepione są tylko osoby, które miały bezpośredni lub pośredni kontakt z osobą zarażoną za pośrednictwem innej osoby. Wirus krąży, że tak powiem.

100 procent skuteczności

Aby przetestować skuteczność nowej szczepionki, połowa badanych otrzymała szczepionkę natychmiast, druga połowa dopiero po trzech tygodniach. Odpowiada to okresowi inkubacji Eboli. Innymi słowy, czas od zakażenia do wystąpienia choroby.

Szczepienie zapewniło stuprocentową ochronę: ani jedna z osób zaszczepionych nie rozwinęła natychmiast objawów Eboli. W grupie, która została zaszczepiona dopiero po zakończeniu okresu inkubacji, było 16. „Na podstawie tych wyników natychmiast zaczęliśmy szczepić wszystkie osoby kontaktowe osoby zakażonej” — donosi autorka badania Marie Paule Kienly. „Mamy nadzieję, że uda nam się doprowadzić do zera transmisji wirusa Ebola w Gwinei”.

Pośrednia ochrona nieszczepionych

Jak dotąd szczepionkę można zaklasyfikować jako bezpieczną. Tylko u jednej z zaszczepionych osób wystąpiła gorączka, która ustąpiła po kilku dniach.

Szczepienie ma na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa. Ponieważ nawet ci, którzy nie zostali zaszczepieni, są pośrednio chronieni. Dzięki szczepieniu wirus jest przenoszony rzadziej. Niemniej jednak wciąż brakuje ważnych danych. Na przykład nadal nie jest jasne, jak długo będzie trwać ochrona przed szczepieniem. (z dala)

Źródła:

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO): Świat u progu skutecznej szczepionki przeciwko wirusowi Ebola, 31 lipca 2015 r.

Kieny M.P. i wsp.: Skuteczność i skuteczność szczepionki z wektorem rVSV wyrażającej glikoproteinę powierzchniową Ebola: tymczasowe wyniki z randomizowanego badania klastrowego szczepień pierścienia Gwinei, The Lancet, 31 lipca 2015 r.

Tagi.:  fitness sportowy leki cyfrowe zdrowie 

Ciekawe Artykuły

add
close

Popularne Wiadomości

Diagnoza

MRI: głowa

opieka nad osobami starszymi

Ustawa o wzmocnieniu opieki