Dawstwo narządów: chęć tak, dawca nie

Jens Richter jest redaktorem naczelnym Od lipca 2020 roku lekarz i dziennikarz odpowiada również jako COO za operacje biznesowe i strategiczny rozwój

Więcej postów Jensa Richtera Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

W Niemczech narządy dawców stają się coraz rzadsze. Poważnie chorzy pacjenci z sercem, płucami i wątrobą czekają miesiącami na odpowiednie narządy - niektórzy nie wytrzymują tego czasu oczekiwania. Jest jednak mały promyk nadziei.

Po raz pierwszy od wielkiego skandalu z dawstwem narządów w 2012 r. niemiecka Fundacja Dawstwa Narządów (DSO) odnotowała w zeszłym roku niewielki wzrost chęci oddania narządów. Przy 736 dawcach narządów od stycznia do października 2015 r. liczba ta wzrosła o 3,2 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Jednak liczba faktycznie dostępnych narządów nadal spadała. Chociaż w tym okresie oddano nieco więcej nerek (1284 zamiast 1235), liczba serc, płuc, wątroby i trzustki nadal spadała.

Przeszczep serca osiągnął najniższy punkt

Niemiecka Fundacja Serca i Niemieckie Towarzystwo Chirurgii Klatki Piersiowej, Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej (DGTHG) wzywają zatem ludzi w dniu dawstwa narządów 4 czerwca, aby „zajęli się kwestią dawstwa narządów”.

„Dla ciężko chorego pacjenta przeszczep jest często jedyną szansą na długoterminowe przeżycie” – mówi prof. dr hab. Armin Welz, prezes DGTHG, podkreśla, że ​​nawet 60 procent pacjentów po przeszczepieniu serca wciąż żyje dziesięć lat po zabiegu. "Wiele znacznie po tym okresie."

Według centralnego europejskiego biura koordynacyjnego ds. przeszczepów narządów „Eurotransplant”, około 10 000 osób w Niemczech czeka obecnie na dawcę narządu, a 784 potrzebuje odpowiedniego serca dawcy. Jednak w 2015 r. w Niemczech można było wykonać tylko 283 przeszczepy serca - tak niewiele jak od dawna.

Nawet poważnie chorzy na serce pacjenci czekają średnio ponad trzy miesiące - czas, który wielu może przetrwać na oddziale intensywnej terapii tylko przy pomocy sztucznego serca lub urządzeń wspomagających pracę serca. Niektórym się to nie udaje.

Wielu byłoby skłonnych przekazać darowiznę w zasadzie

Według sondaży ponad dwie trzecie ludzi w Niemczech byłoby skłonnych udostępnić swoje narządy po śmierci. Ale wielu nie komunikuje swojej gotowości lub nigdzie nie odpisuje tego na piśmie. Ważną informację dla ratowników i klinicystów dostarczałaby karta dawstwa narządów, która znajdowała się w osobistych dokumentach.

Na swojej stronie internetowej www.organspende-info.de Federalne Centrum Edukacji Zdrowotnej (BZgA) odpowiada na wszystkie ważne pytania dotyczące wymogów i procesu dawstwa narządów oraz udostępnia kartę dawstwa narządów do pobrania lub online. (jr)

Tagi.:  palenie objawy medycyna podróży 

Ciekawe Artykuły

add