Ebola: szczepionka za sześć miesięcy

Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Monachium (houseofgoldhealthproducts.com) – Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) kontynuuje prace nad szczepionką przeciwko wirusowi Ebola pod wysokim ciśnieniem. Dwóch potencjalnych kandydatów jest obecnie testowanych w trybie pilnym – jeden z nich również w Niemczech. Już w kwietniu powinno być dostępnych ponad 200 tysięcy dawek, a na początku 2016 roku nawet ponad pięć milionów, co umożliwi masowe szczepienia. Zadecydowało o tym ponad 90 wysokich rangą przedstawicieli świata polityki, nauki i przemysłu farmaceutycznego na spotkaniu WHO w Genewie.

Jak donosi Ęrztezeitung, zwykłe fazy testów są przyspieszane do tego stopnia, że ​​wyniki są dostępne w ciągu tygodni, które w przeciwnym razie zajęłyby miesiące.

Szczepionka to jedyny sposób na powstrzymanie choroby na dłuższą metę, powiedział prof. Alexander Kekulé, kierownik katedry mikrobiologii medycznej i wirusologii na Uniwersytecie Halle-Wittenberg w porannym magazynie ARD.

Test tolerancji

Szczepionki są obecnie w fazie 1 badań klinicznych. W tym przypadku szczepionka jest testowana pod kątem tolerancji na zdrowych ochotnikach. Przede wszystkim jednak sprawdza się, czy reaguje na to układ odpornościowy – czyli czy organizm wytwarza wystarczające ilości przeciwciał przeciwko wirusowi Ebola.

Nie jest to jednak jeszcze prawdziwy test na to, czy szczepionka działa. Normalnie przeprowadzono by więcej badań, aby sprawdzić, czy szczepionka rzeczywiście ma działanie ochronne. Jednak w sytuacji awaryjnej, takiej jak obecna epidemia eboli, można jej uniknąć, mówi Kekulé. Jeśli szczepionka okaże się tolerowana i powstaną przeciwciała, szczepionka zostanie szybko przeniesiona na pole, a pierwsi pomocnicy, a później populacja zostanie zaszczepiona. To, czy jest naprawdę skuteczne, można ocenić tylko z perspektywy czasu na podstawie liczby chorób.

Dwie szczepionki w biegu

Dwie kandydatki na szczepionki, cAd-ZEBOV i rVSV-ZEBOV, są oparte na atenuowanych wirusach, do których wstawiono niezakaźny segment genetyczny patogenu Ebola. Ludzki układ odpornościowy powinien rozpoznać to jako obce i wytworzyć przeciwciała przeciwko nieszkodliwym, genetycznie zmodyfikowanym wirusom. Jednak w przypadku infekcji przeciwciała te powinny również identyfikować groźnego wirusa Ebola. Jedna ze szczepionek okazała się wysoce skuteczna i bezpieczna po testach na naczelnych dziewięć lat temu.

Brak możliwości uodpornienia biernego

Szczepienie przeciwko wirusowi Ebola może pomóc w utrzymaniu choroby w ryzach w perspektywie średnio- i długoterminowej. Jednak w ostrej sytuacji tylko immunizacja bierna byłaby możliwym ratunkiem dla tych, którzy już są chorzy. Przeciwciała pozyskiwane są bezpośrednio z krwi osób, które już przeżyły chorobę. Teoretycznie byłoby to do pomyślenia, ale niestety trudne do zrealizowania ze względu na trudne warunki, w jakich pracują pomocnicy na zainfekowanym obszarze. (por.)

Źródła:

Sprawozdanie podsumowujące ze spotkania WHO na wysokim szczeblu w sprawie dostępu do szczepionek eboli i finansowania oceny sytuacji eboli – 23 października 2014 r.”, WHO, 2 października 2014 r.

Gazeta „Lekarze”, 0 października 2014 r.

Poranny magazyn ARD, 0 października 2014 r.

Tagi.:  dieta medycyna podróży szczepienia 

Ciekawe Artykuły

add