Substancje rakotwórcze: Do krowy

Christiane Fux studiowała dziennikarstwo i psychologię w Hamburgu. Doświadczony redaktor medyczny od 2001 roku pisze artykuły do ​​czasopism, wiadomości i teksty merytoryczne na wszystkie możliwe tematy związane ze zdrowiem. Oprócz pracy dla, Christiane Fux zajmuje się również prozą. Jej pierwsza powieść kryminalna ukazała się w 2012 roku, a także pisze, projektuje i wydaje własne sztuki kryminalne.

Więcej postów Christiane Fux Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

W mleku i surowicy krów europejskich występuje wiele patogenów, które od dawna pomijano w badaniach. W rozmowie z laureat Nagrody Nobla Harald zur Hausen wyjaśnia, w jaki sposób mogą powodować raka i jak można spowolnić infekcję w okresie niemowlęcym.

W Chinach tradycyjnie spożywa się głównie wieprzowinę. Z drugiej strony wołowina rzadko pojawiała się na stole, przynajmniej w przeszłości. Pomysł spożywania śmierdzących produktów mlecznych w postaci sera również przez długi czas był dość niesmaczny w Państwie Środka.

Najpierw pojawiły się krowy, potem rak

Jednak około czterdzieści lat temu Chińczycy zaczęli wprowadzać stada europejskich krów mlecznych. Przede wszystkim chcieli poprawić żywienie dzieci mlekiem.

Czego nikt wtedy nie podejrzewał: w mleku i surowicy bydła europejskiego znajdują się patogeny, które mogą powodować raka w późniejszym życiu. Kilkadziesiąt lat później liczba nowotworów w Chinach zaczęła rosnąć. To samo zjawisko zaobserwowano w Indiach i Mongolii.

Więcej steków, więcej raka jelita grubego?

W przypadku raka jelita grubego związek między spożyciem wołowiny a ryzykiem zachorowania jest od dawna znany. Mniej dobrze udokumentowane, ale całkiem prawdopodobne jest to, że wzrasta ryzyko raka piersi, a prawdopodobnie także raka prostaty z produktów z mleka krowiego i wołowiny. Pokazuje to również przykład krajów azjatyckich.

Nie są za to odpowiedzialne ani wirusy, ani bakterie, ani grzyby, ani pasożyty: „Mamy do czynienia z zupełnie nowym rodzajem patogenu”, wyjaśnia w rozmowie z prof. Harald zur Hausen. „Bovine Meat and Milk Factors”, w skrócie BMMF, tak nazwała patogeny raka jego grupa badawcza w Niemieckim Centrum Badań nad Rakiem w Heidelbergu.

Pierścienie chromosomów ze specjalnymi zdolnościami

Są to pierścieniowe struktury DNA, które często występują u bakterii. Pierścienie genomu nie są osadzone w głównym chromosomie drobnoustrojów, ale leżą poza nim w osoczu jako minichromosomy. Dlatego pierścienie DNA nazywane są również plazmidami. Wykonują wyspecjalizowane zadania dla organizmów - na przykład przenoszą informacje, które czynią bakterię oporną na antybiotyki.

„Niezwykle rozpowszechniony”

„Zasadniczo BMMF to plazmidy, które stały się niezależne”, wyjaśnia zur Hausen. Zmieniły swoją strukturę do tego stopnia, że ​​ich informację genetyczną można odczytać i odtworzyć w komórkach bydła i ludzi.

„Są zdumiewająco rozpowszechnione wśród populacji, ponieważ stosunkowo często są spożywane od bydła poprzez produkty mleczne i surowicę” – mówi Zur Hausen. Ten ostatni dociera do przewodu pokarmowego człowieka za pośrednictwem krwi zawartej w mięsie zwierząt jako stek lub gulasz.

Wolne rodniki w sąsiedztwie guza

Naukowcy z zespołu zur Hausena kierowanego przez dr. Timo Bund został udowodniony na podstawie próbek tkanek. Aby to zrobić, naukowcy najpierw zbudowali sztuczne przeciwciała, które przyłączają się do określonego białka (Rep). To z kolei jest potrzebne BMMF do ich reprodukcji. Barwiąc przeciwciała, badacze raka byli w stanie wykryć BMMF w 15 z 16 próbek tkanki raka okrężnicy.

Ku ich zaskoczeniu okazało się, że to nie same komórki rakowe zawierały białko Rep, ale tylko komórki w bezpośrednim sąsiedztwie guzów. Szczególnie ucierpiała warstwa tkanki łącznej pod błoną śluzową jelita, blaszka właściwa.

Reakcje zapalne jako czynnik rakotwórczy

Brak patogenu w samych komórkach rakowych sugeruje, że BMMF nie powodują raka bezpośrednio, ale pośrednio: wyzwalają procesy zapalne naczyniówki. To tworzy wolne rodniki.

„Tak wysoce reaktywne cząsteczki tlenu sprzyjają rozwojowi zmian genetycznych”, wyjaśnia zur Hausen. Bardzo reaktywne cząsteczki tlenu działają na sąsiednie komórki i powodują tam mutacje w materiale genetycznym, które mogą powodować degenerację komórek.

Mutacje pod wyściółką jelit

Zapalenie występowało głównie w bezpośrednim sąsiedztwie tzw. krypt jelitowych. Są to kanalikowe zagłębienia, w których znajdują się komórki macierzyste jelita. W celu regeneracji błony śluzowej jelit stale produkują duże ilości komórek progenitorowych, które szybko się dzielą.

Jednak przy każdym podziale mogą wystąpić błędy w materiale genetycznym. Pod szkodliwym wpływem wolnych rodników jest to jednak częstsze niż zwykle – a to zwiększa ryzyko wystąpienia mutacji powodujących degenerację komórek.

Obecność niektórych fagocytów (makrofagów) w środowisku guza jest również typowa dla procesów zapalnych. Posiadają na swojej powierzchni swoistą cząsteczkę wiążącą: CD68. „Te komórki odpornościowe najwyraźniej mają nieco tłumić ostry proces zapalny” – powiedział Zur Hausen. Ale prawdopodobnie również zostaną zaatakowane przez BMMF.

Patogeny bydła w sąsiedztwie guza

Naukowcy porównali teraz próbki z okolic guzów jelitowych z próbkami jelit od zdrowych ludzi. Odkryli, że w próbkach pobranych od pacjentów chorych na raka 7,3% wszystkich komórek jelitowych w środowisku guza miało zarówno białka Rep, jak i CD68. W komórkach jelitowych zdrowej grupy kontrolnej było to znacznie mniej i wynosiło zaledwie 1,7%.

„Dlatego uważamy, że BMMF jest pośrednim patogenem nowotworowym, z których niektóre prawdopodobnie będą miały wpływ na dzielące się komórki błony śluzowej jelita przez dziesięciolecia”, mówi Zur Hausen.

Przy wczesnym kontakcie gnieżdżą się patogeny

Zakażenie patogenem występuje wcześnie: Większość ludzi zaraża się patogenami bydła we wczesnym dzieciństwie, czyli po odsadzeniu. „W okresie karmienia dzieci otrzymują w mleku specjalne cukry, które najwyraźniej hamują wchłanianie takich patogenów. To chroni je przed infekcją ”- powiedział zur Hausen.

Matki najwyraźniej również odnoszą korzyści z ochronnego działania laktozy – przynajmniej jeśli mają kilkoro dzieci: „Od dawna dobrze udokumentowano w literaturze, że kobiety, które karmią piersią więcej niż raz, rzadziej zachorują na raka piersi” – donosi naukowiec. Zagadkę, dlaczego tak się dzieje, można również rozwiązać incydentalnie na podstawie tych ustaleń.

Długie karmienie piersią chroni

Ale dzieci karmione piersią przez rok miały kontakt z mlekiem krowim dopiero wtedy, gdy ich układ odpornościowy był już dojrzały. „Wtedy układ odpornościowy poradzi sobie z takimi infekcjami” – wyjaśnia naukowiec. Następnie dzieci wytworzyły przeciwciała, które chroniły je przed późniejszą infekcją. Nie można tego całkowicie wykluczyć. Ale nie ma też dowodów na to, że coś takiego zdarza się częściej.

„Jednakże jeśli dzieci zetkną się z mlekiem krowim, zanim ich układ odpornościowy się w pełni rozwinie, patogeny mogą się zagnieździć i wywołać przewlekły stan zapalny na całe życie” – mówi naukowiec. Jakie ilości produktów mlecznych lub wołowiny, które następnie spożyli, prawdopodobnie nie ma już wpływu na późniejsze ryzyko zachorowania na raka.

Czy ogrzewanie chroni przed infekcją?

Nadal nie jest jasne, czy sposób przygotowania mleka krowiego i wołowiny odgrywa rolę w zakaźności. „Nie mamy możliwości udowodnienia, czy patogeny są inaktywowane po podgrzaniu”, mówi zur Hausen.

Cząsteczki pierścieniowe są tak samo obecne w mleku pasteryzowanym, jak i niepasteryzowanym. „Nie wiemy jednak, czy nadal mogą równie skutecznie penetrować komórki” – mówi naukowiec. Szacuje jednak prawdopodobieństwo, że podgrzanie mleka i mięsa przyniesie skutek.

Czy w organizmie drzemią inne nieznane patogeny nowotworowe?

Grupa wokół zur Hausen podejrzewa, że ​​istnieje wiele innych patogenów, które mogą powodować inne rodzaje raka. „Byliśmy w stanie zsekwencjonować, zidentyfikować i przeanalizować dane dotyczące około 120 potencjalnych patogenów.” Do tej pory czekały na zbadanie w Niemieckim Centrum Badań nad Rakiem.

Więcej szczepień przeciw rakowi?

Otwiera to ogromne możliwości zapobiegania nowotworom: czy to BMMF, czy inne patogeny - szczepienie może zapewnić niezawodną ochronę przed odpowiednimi nowotworami. W przypadku „czynnika mleka krowiego i mięsa” ludzie mogą nawet nie być szczepieni – może to wystarczyć do uodpornienia krów i bydła.

Do tego czasu osoby, u których można udowodnić, że są zakażone BMMF, mogą być szczególnie dokładnie badane pod kątem guzów.

Uświadomienie sobie "tylko powoli przenika"

Ale świat zawodowy najwyraźniej nie jest zbyt otwarty na takie podejście. Zur Hausen mówi spokojnie: „Mieliśmy takie same doświadczenia z HPV”, relacjonuje swoją pracę z wirusami brodawczaka ludzkiego, które mogą powodować raka szyjki macicy. „Nawet wtedy zainteresowanie nie było na początku duże, ponieważ nikt nie wierzył, że takie połączenie może istnieć – coś takiego przechodzi dość powoli”.

W końcu realizacja triumfowała: w 2008 roku Harald zur Hausen otrzymał za swoje odkrycie Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny. Co ważniejsze, szczepionka HPV jest dostępna od ponad dziesięciu lat, aby chronić młode dziewczęta przed jedną z najczęstszych form raka u kobiet.

Tagi.:  spać Miesiączka zapobieganie 

Ciekawe Artykuły

add