Depresja: wczesny objaw choroby Parkinsona?

Larissa Melville ukończyła staż w redakcji . Po ukończeniu biologii na Uniwersytecie Ludwiga Maximiliana i Politechnice w Monachium najpierw poznała media cyfrowe w sieci Focus, a następnie postanowiła uczyć się dziennikarstwa medycznego od podstaw.

Więcej o ekspertach Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Od dawna wiadomo, że osoby z chorobą Parkinsona często cierpią na depresję. Ale niekoniecznie są one wynikiem poważnej choroby – uporczywa depresja może też być jej zwiastunem.

Drżące, sztywne mięśnie, marznące ruchy i sztywny wyraz twarzy – choroba Parkinsona jest ogromnym obciążeniem dla osób dotkniętych chorobą. Nie jest jeszcze jasne, dlaczego niektórzy ludzie to dostają. Zakres, w jakim depresja odgrywa rolę w tym kontekście, został zbadany przez Petera Nordströma i jego kolegów z Uniwersytetu Umeå w Szwecji.

Objaw depresji lub czynnik ryzyka

W tym celu zespół przeanalizował dane wszystkich obywateli Szwecji w wieku 50 lat i starszych. Rozpoznanie depresji postawiono u niespełna 140 700 osób. Aby sprawdzić, czy u tych pacjentów choroba Parkinsona rozwija się częściej niż u pacjentów bez depresji, naukowcy porównali trzech zdrowych psychicznie obywateli w tym samym wieku i tej samej płci.

W rzeczywistości naukowcy odkryli związek między depresją a późniejszą chorobą Parkinsona. Około jeden procent osób, które wcześniej cierpiały na depresję, zachorowało na chorobę Parkinsona. Jednak w trzykrotnie większej grupie kontrolnej choroba Parkinsona występowała tylko o połowę rzadziej. „Więc depresja może być bardzo wczesnym objawem choroby Parkinsona” – donosi Helena Gustafsson, współautorka badania. Możliwe jest również, że choroba psychiczna zwiększa ryzyko choroby Parkinsona.

Wspólny korzeń genetyczny?

Można sobie wyobrazić, że depresja i choroba Parkinsona często występują łącznie, ponieważ mają wspólny genetyczny korzeń. Ale naukowcy byli w stanie wykazać, że najwyraźniej tak nie jest, używając badania rodzeństwa: jeśli jedno zachorowało na depresję, drugie nie było bardziej podatne na chorobę Parkinsona – i na odwrót. „Gdyby choroby były od siebie niezależne i powodowane tylko przez tę samą konstelację genetyczną, musiałoby tak być” – mówi kierownik badań Nordström. Musi więc istnieć bezpośredni związek między występowaniem depresji a chorobą Parkinsona.

Naukowcom udało się również wykluczyć, że za chorobę Parkinsona odpowiadają inne czynniki, takie jak urazy mózgu lub nadużywanie alkoholu, które mogą być związane z depresją: związek między depresją a chorobą Parkinsona pozostał po wykluczeniu odpowiednich parametrów.

Ryzyko wzrasta wraz z nasileniem depresji

Choroba Parkinsona występuje szczególnie często u osób, które wcześniej cierpiały na szczególnie ciężką depresję. Na przykład pacjenci, którzy musieli być leczeni szpitalnie z powodu problemów psychicznych, byli 3,5 razy bardziej narażeni na rozwój choroby Parkinsona niż ci, dla których terapia ambulatoryjna była wystarczająca.

Opóźnienie w historii depresji również okazało się decydujące dla ryzyka zachorowania na chorobę Parkinsona: w rok po obniżonym nastroju osoby dotknięte chorobą zachorowały około trzy razy częściej niż osoby stabilne psychicznie. 15 do 25 lat po depresji ryzyko znacznie spadło – ale nadal było dwukrotnie wyższe niż u osób zdrowych psychicznie.

Śmierć komórki w mózgu

Ponad 250 000 osób w Niemczech cierpi na chorobę Parkinsona. Przyczyną jest postępująca śmierć komórek wytwarzających dopaminę w mózgu i wynikający z tego brak dopaminy. Większość ludzi w momencie diagnozy ma od 50 do 60 lat – tylko około 10% osób dotkniętych chorobą ma mniej niż 40 lat. Nowoczesne leki często umożliwiają życie przez lata w dużej mierze bez objawów – ale choroba nie została jeszcze wyleczona.

Źródła:

Gustafsson H. i wsp.: Depresja i późniejsze ryzyko choroby Parkinsona. Neurologia. doi: 10.1212 / WNL.0000000000001684

Komunikat prasowy Uniwersytetu Umeå z 21 maja 2015 r.

Tagi.:  domowe środki zaradcze nastolatek opieka nad osobami starszymi 

Ciekawe Artykuły

add