Problematyczny duet: lek plus lukrecja

Larissa Melville ukończyła staż w redakcji . Po ukończeniu biologii na Uniwersytecie Ludwiga Maximiliana i Politechnice w Monachium najpierw poznała media cyfrowe w sieci Focus, a następnie postanowiła uczyć się dziennikarstwa medycznego od podstaw.

Więcej o ekspertach Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Czy to ból brzucha, czy kaszel: ekstrakt z lukrecji może pomóc. Ale bądź ostrożny: nawet niewielkie ilości mogą wpłynąć na skuteczność leków.

Lukrecja to popularny cukierek. Zawarty w nim ekstrakt z lukrecji jest od wieków stosowany również jako produkt leczniczy. Pomaga przy wrzodach żołądka, zapaleniu żołądka i dróg oddechowych, a także przy objawach menopauzy.

Za dużo jest niezdrowe

Ale lukrecja ma też wadę: jej zbyt duża ilość jest szkodliwa dla zdrowia. Przy dłuższym stosowaniu i w większych dawkach może powodować zachwianie równowagi mineralnej. Woda i sód są zatrzymywane w organizmie, podczas gdy dużo potasu jest tracone. Może to spowodować zatrzymanie wody w tkance (obrzęk), wysokie ciśnienie krwi i osłabienie mięśni.

„Ale zastanawialiśmy się, czy nawet niewielkie ilości lukrecji mogą powodować problemy, zakłócając metabolizm lub transport leków” – mówi profesor chemii medycznej i farmakologii Richard van Breemen z University of Illinois w Chicago. W eksperymencie laboratoryjnym on i jego koledzy zbadali zatem, w jaki sposób lukrecja wpływa na działanie różnych leków.

Istnieją różne rodzaje lukrecji, które różnią się np. ilością substancji czynnej glicyryzyny. Zespół badawczy przyjrzał się bliżej trzem gatunkom: Glycyrrhiza uralensis, Glycyrrhiza inflata i Glycyrrhiza glabra.

Zmieniono aktywność enzymu

Rezultat: Wszystkie trzy rodzaje lukrecji zmieniły aktywność enzymów w wątrobie, które biorą udział w metabolizmie leków. „Jeśli te enzymy są stymulowane lub hamowane, leki są przetwarzane zbyt szybko lub zbyt wolno” – mówi van Breemen. Zmiany te mogą stanowić znaczne zagrożenie bezpieczeństwa dla osób, które codziennie zażywają lukrecję i leki, mówi. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy ekstrakt z lukrecji podawany jest w większych dawkach w postaci suplementów diety.

„Na przykład azjatycka Glycyrrhiza inflata może hamować enzym cytochrom CYP3A4, który jest niezbędny do metabolizmu dwóch trzecich wszystkich leków – takich jak łagodzący lęk alprazolam” – informuje van Breemen w wywiadzie dla Glycyrrhiza inflata hamuje również inne enzymy wątrobowe, które metabolizują między innymi warfarynę i lek przeciwcukrzycowy tolbutamid.

Lukrecja to nie to samo co lukrecja. W przypadku Glycyrrhiza glabra naukowcy byli w stanie określić jedynie niewielki wpływ na enzymy wątrobowe. „Ale ten gatunek też nie jest wolny od skutków ubocznych”, ostrzega badacz.

Zespół planuje obecnie badanie kliniczne w celu sprawdzenia wyników uzyskanych w badaniach laboratoryjnych.

50 do 100 gramów lukrecji - nic więcej

Niemieckie Towarzystwo Żywienia (DGE) zaleca zdrowym ludziom, którzy regularnie jedzą lukrecję, nie spożywać więcej niż 50 do maksymalnie 100 gramów dziennie. Odpowiada to maksymalnie 100 miligramom glicyryzyny. DGE zaleca, aby grupy ryzyka, takie jak pacjenci z nadciśnieniem, diabetycy i kobiety w ciąży, w ogóle nie spożywali regularnie dużych ilości lukrecji (powyżej 50 gramów dziennie). Z drugiej strony, sporadyczne spożywanie niewielkich ilości jest również bezpieczne dla tych pacjentów.

Tagi.:  oczy klimakterium Medycyna alternatywna 

Ciekawe Artykuły

add