Jak hałas samolotów uszkadza naczynia krwionośne

Larissa Melville ukończyła staż w redakcji . Po ukończeniu biologii na Uniwersytecie Ludwiga Maximiliana i Politechnice w Monachium najpierw poznała media cyfrowe w sieci Focus, a następnie postanowiła uczyć się dziennikarstwa medycznego od podstaw.

Więcej o ekspertach Wszystkie treści są sprawdzane przez dziennikarzy medycznych.

Hałas samolotów jest czymś więcej niż tylko irytującym: na dłuższą metę sprzyja chorobom układu krążenia, takim jak nadciśnienie, zawał serca lub udar. Powodem tego są agresywne cząsteczki, które powstają pod wpływem hałasu samolotów i uszkadzają ściany naczyń krwionośnych.

Już w 2013 roku badanie wykazało, że symulowany hałas podczas nocnego lotu u ludzi zwiększa poziom adrenaliny we krwi i ciśnienie krwi, obniża jakość snu i może wywoływać dysfunkcję naczyń krwionośnych, czyli dysfunkcję śródbłonka. Odgrywa to kluczową rolę w rozwoju miażdżycy.

Między innymi zwężanie i poszerzanie naczyń nie działa już prawidłowo, a ich przepuszczalność dla płynów nie może być już odpowiednio regulowana. Oba są centralnymi mechanizmami kontrolnymi, które regulują ciśnienie krwi.

Cztery dni hałasu samolotów

W eksperymentach na myszach kardiolog Thomas Münzel z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji i jego koledzy po raz pierwszy rozszyfrowali mechanizmy odpowiedzialne za związek między hałasem a chorobami serca. Aby to zrobić, wystawili zwierzęta na hałas samolotów lub normalny hałas otoczenia („biały szum”) przez cztery dni. Średni poziom hałasu był taki sam.

Rezultat: już po jednym dniu hałas samolotów podniósł poziom hormonów stresu i ciśnienie krwi gryzoni. Ponadto pogorszyła się funkcja naczyń krwionośnych zwierząt.

Wolne rodniki zaburzają czynność naczyń

Naukowcy odkryli, że za zmiany odpowiada przede wszystkim zwiększone powstawanie wolnych rodników. Są to agresywne cząsteczki, które uszkadzają komórki i powodują ich przedwczesne starzenie się. Najwyraźniej hałas samolotu stymulował produkcję dwóch enzymów, które tworzą wolne rodniki: oksydazy NADPH i NOS.

Badania wykazujące, że witamina C, wymiatająca rodniki, może chronić śródbłonkową funkcję hałasu lotniczego, sugerują, że stres oksydacyjny może odgrywać kluczową rolę w uszkadzaniu naczyń związanych z hałasem.

Zmieniona aktywność genów

Ponadto naukowcy przeanalizowali aktywność genów odpowiedzialnych za stan napięcia, strukturę ściany naczynia i śmierć komórek w naczyniach. W rzeczywistości hałas samolotów wpłynął właśnie na te geny: niektóre z nich były nadaktywne, inne mniej aktywne niż wcześniej.

Naukowcy dokonali kolejnego ciekawego odkrycia: w przeciwieństwie do hałasu samolotów, ten sam poziom hałasu, co hałas otoczenia, nie miał negatywnego wpływu na statki. Hałas to nie to samo, co hałas – w zależności od źródła organizm reaguje na niego w większym lub mniejszym stopniu.

Zapobiegaj uszkodzeniom serca przez hałas!

„Musimy oczekiwać, że hałas zwiększa wpływ innych czynników ryzyka sercowo-naczyniowego, a tym samym proces zwapnienia naczyń” – piszą naukowcy. Po raz pierwszy będzie można teraz również przetestować, w jakim stopniu leki działające na serce i krążenie mogą zapobiegać uszkodzeniom naczyń krwionośnych spowodowanym hałasem samolotów.

Źródła:

Münzel T. i in.: Wpływ hałasu na czynność naczyń, stres oksydacyjny i stan zapalny: wgląd mechanistyczny z badań na myszach. Europejski Dziennik Serca.DOI: https://doi.org/10.1093/eurheartj/ehx081

Komunikat prasowy Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji 17 lutego 2017 r.: Kardiolodzy z Moguncji rozszyfrowują mechanizmy odpowiedzialne za uszkodzenia naczyń w wyniku hałasu samolotów

Tagi.:  zdatność zdrowe stopy zapobieganie 

Ciekawe Artykuły

add